Prison Break wrócił do telewizji, a ja zdałam sobie sprawę z tego, że na Dyrdymały mogą zaglądać ludzie, którzy nigdy nie oglądali tego serialu, nie wiedzą, kim jest Alexander Mahone i przede wszystkim – o co chodzi z tym bohaterem mahonicznym, o którym czasem wspominam na blogu.
Właśnie tym osobom dedykuję dzisiejszy wpis, w którym postaram się wyjaśnić i pokazać na przykładach, kim jest bohater mahoniczny.
Problem definicji
Zacznę od bardzo ważnej informacji: nie jestem autorką terminu bohater mahoniczny. Zwrot ten wymyśliła jedna z użytkowniczek Williamowego Forum i tak mi się on spodobał, że postanowiłam wykorzystywać go u siebie na blogu.
Z genezą powstania terminu wiąże się jednak pewien problem. Otóż na Forum nikt dokładnie nie zdefiniował, jakie cechy są charakterystyczne dla bohatera mahonicznego – nie było takiej potrzeby, bo wszyscy się tego domyślali.
Innymi słowy, z bohaterem mahonicznym jest trochę, jak ze zwrotami typu „przystojny chłopak” lub „ładna dziewczyna”. Jeśli kogoś widzisz, potrafisz natychmiast określić czy jego wygląd ci się podoba, czy też nie. Jeśli jednak spróbujesz „na sucho” zdefiniować, jakie cechy czynią kogoś przystojnym lub ładnym, okaże się to bardzo trudne. Z bohaterem mahonicznym jest dokładnie tak samo – pokażcie mi postać z filmu lub serialu, a powiem wam, czy jest ona mahoniczna. Zdefiniowanie cech, które czynią kogoś mahonicznym jest dużo trudniejsze. Miejcie to na uwadze, kiedy będziecie czytać znajdującą się niżej listę.
Kim jest Mahone?
Grany przez Williama Fichtnera agent FBI Alexander Mahone, pojawił się w drugim sezonie Skazanego na śmierć i po pewnym czasie stał się moim ulubionym bohaterem tego serialu (przy okazji: to właśnie za sprawą Prison Breaka odkryłam Fichtnera). Mahone przykuwał uwagę z prostego powodu – był świetnie napisaną postacią. Cytując Shreka: Alex był jak cebula – miał warstwy (choć nie był ogrem).
Bohater mahoniczny będzie więc taką postacią z filmu lub serialu, która w mniejszym lub większym stopniu będzie przypominać Mahone'a. Na czym konkretnie te podobieństwa powinny polegać? Oto lista cech i „właściwości”, jakie bohater mahoniczny powinien (ale niekoniecznie musi) posiadać:
- Zacznijmy od wyglądu. Bohater mahoniczny nosi garnitur lub inny, charakterystyczny strój, w którym wygląda cool.
- Bohater mahoniczny może wydawać się oschłym, a nawet nieprzyjemnym człowiekiem, ale w rzeczywistości to bardzo miły facet o wielkim sercu.
- Powinien być świetnie wyszkolonym specjalistą. Nie zaszkodzi, jeśli z zawodu będzie stróżem prawa.
- Jest charyzmatyczny i inteligentny, ale nie popisuje się przed innymi swoją erudycją.
- Jako szef będzie bardzo wymagający, jednak w dobrym tego słowa znaczeniu. Ponieważ będzie miał dużą wiedzę i doświadczenie, podwładni będą pewnie wykonywać jego polecenia. Dla niektórych z nich bohater mahoniczny może stać się mentorem.
- Zazwyczaj jest opanowany, ale jeśli już się wkurzy – lepiej nie wchodzić mu w drogę. Przy czym to taki typ, który wygląda pięknie, kiedy się złości.
- Skrywa mroczny sekret, który zniszczył jego dotychczasowe życie, uczynił nieszczęśliwym i nie daje mu spać po nocach.
- Źli ludzie znają mroczny sekret bohatera mahonicznego i grożą mu, że go ujawnią, jeśli nasz bohater nie zrobi dla nich pewnych złych rzeczy.
- Źli ludzie mogą też grozić, że skrzywdzą rodzinę bohatera mahonicznego.
- Bohater mahoniczny jest z natury dobrym człowiekiem, więc ma wyrzuty sumienia, kiedy robi złe rzeczy.
- Wyrzuty sumienia zagłusza alkoholem, narkotykami lub innymi używkami.
- Chciałby odzyskać swoje dawne, dobre życie, ale przeciwności losu sprawiają, że nie może tego zrobić.
- Swoim nieprzyjemnym zachowaniem stara się ukryć, że jest przerażony tym, w jakiej sytuacji się znalazł. Desperacko próbuje wybrnąć z tych tarapatów, ale ponieważ nie może – czuje się sfrustrowany oraz jeszcze bardziej przerażony i zdesperowany.
- Coraz częstsze odurzanie się używkami powoduje, że bohater mahoniczny dąży do autodestrukcji, choć tego nie dostrzega.
- Generalnie największym wrogiem bohatera mahonicznego jest on sam [to też zapożyczenie z Williamowego Forum].
- Bohatera mahonicznego lubi się za jego wady i słabości, ale jednocześnie gdyby takiego człowieka spotkało się w prawdziwym życiu – każdy z nas wolałby trzymać się od niego z daleka.
- Last but not least – bohater mahoniczny MUSI być grany przez utalentowanego aktora. Kiepsko zagrany bohater mahoniczny będzie nudził lub irytował, a granica między dobrze i źle wykreowaną postacią tego typu jest bardzo cienka!
Przy czym tak, jak napisałam wcześniej, ciężko jest dokładnie zdefiniować cechy bohatera mahonicznego. Prościej przedstawić je na przykładach. Poznajcie więc innych (poza agentem Mahone) bohaterów mahonicznych.
DI Alec Hardy
Kiedy w małym, nadmorskim miasteczku Broadchurch zostaje zamordowany jedenastoletni chłopiec, Alec Hardy jest jedynym, pracującym w mieście policjantem, który wie, jak prowadzić sprawy kryminalne tego typu. Hardy to gburliwy, nieprzyjemny typ: marudzi z powodu wszystkiego, nie lubi nikogo, podejrzewa każdego. Zupełnie nie radzi sobie w kontaktach z innymi ludźmi, ale za to jest naprawdę dobrym śledczym.
Hardy'ego dręczą demony przeszłości. Nierozwiązana zagadka kryminalna sprzed lat nie dość, że zniszczyła policjantowi życie, zdrowie, rodzinę i karierę, to jeszcze ciąży mu na sumieniu. Sprawia, że Hardy'emu śnią się po nocach koszmary, przez co czasami nad ranem biedny stróż prawa budzi się z płaczem (na papierze może brzmi to żałośnie, ale na ekranie wygląda bardzo smutno). Ale oczywiście o tym wiemy tylko my, widzowie, bo na co dzień Hardy stara się ukryć swoje emocje za naburmuszoną, pokerową twarzą.
Bardzo ciężko jest się z tym typem zaprzyjaźnić, ale jeśli przymknie się oko na jego ciągłe marudzenie, wtedy Hardy hmm… ciężko stwierdzić, czy nas polubi, ale na pewno przestanie nas zaliczać do ludzi, którzy bardzo go irytują. A to już duże osiągnięcie!
Dodatkowo Hardy pięknie wygląda, kiedy się wkurza i krzyczy na innych ludzi. Poza tym w pierwszych odcinkach, w których go poznajemy, łyka tajemnicze tabletki. Ach, no i garnitur to jego druga skóra!
Jakby tego wszystkiego było mało, Hardy'ego gra David Tennant – mega utalentowany aktor, który na dodatek jest Szkotem. Czemu to takie ważne? Ponieważ szkocki akcent (którego używa także Hardy) zdaje się być stworzony do marudzenia i krzyczenia.
Doktor Harrison Wells (z Drugiej Ziemi)
Wells z pierwszego sezonu Flasha był bardzo miłym człowiekiem, który jednak na końcu okazał się być złoczyńcą. W drugim sezonie serialu poznaliśmy doktora Wellsa z Drugiej Ziemi, czyli alternatywnej rzeczywistości. Nowy Wells, choć równie inteligentny, jak jego pierwsza wersja, jest ponadto bardzo zarozumiałym, momentami wręcz wrednym typem.
Bohater zyskuje „mahoniczność”, kiedy okazuje się, że ukradkiem, wbrew swojej woli, współpracuje ze złoczyńcą, który uprowadził jego córkę. Wells zrobi wszystko, by odzyskać swoje dziecko, nawet jeśli będzie musiał po drodze kogoś zabić lub zdradzić tych, którzy mu zaufali. A złe rzeczy, których dokona by uratować córkę, wywołają u niego gigantyczne wyrzuty sumienia.
Wells nie posiada co prawda fajnego, charakterystycznego dla siebie stroju, ma za to bajerancką spluwę, która podobnie jak on pochodzi z alternatywnej rzeczywistości.
Jeśli chodzi o aktorstwo, to we Flashu wszyscy grają przyzwoicie, na takiej zasadzie, że nie ma drewna, ale Oscara też nie będzie. Wcielający się w Wellsa Tom Cavanagh delikatnie zawyża tą średnią i teoretycznie to wystarczy, choć praktycznie nie mogę oprzeć się wrażeniu, że aktor mógłby wyciągnąć z postaci Wellsa jeszcze więcej, gdyby tylko twórcy serialu mu na to pozwolili.
Detektyw Jack Taylor
Tytułowym bohaterem serialu Jack Taylor jest irlandzki detektyw pracujący w Galway. Całkiem skuteczny i na pewno najtańszy w mieście. Potrafi być czarujący i przyjacielski, ale bez wahania spuści łomot każdemu, kto jego zdaniem na to zasługuje.
Na pierwszy rzut oka to prawdziwy twardziel, ale w rzeczywistości Taylor jest człowiekiem bardzo wrażliwym. Nie dość, że zakochuje się w niewłaściwych kobietach, to jeszcze łatwo obwinia się za złe rzeczy, które spotkały jego bliskich. A wszelkie smutki, jak na Irlandczyka przystało, topi w dużych ilościach alkoholu. Innymi słowy: to ten typ bohatera mahonicznego, który sam sobie jest największym wrogiem.
Dodatkowo Jack Taylor nosi bajerancki płaszcz, a w rolę detektywa wciela się, obdarzony pięknym głosem, utalentowany aktor, Iain Glen.
Doktor Zbigniew Religa
Polacy nie gęsi i też swojego bohatera mahonicznego mają! I jest nim – a jakże! – doktor Religa z filmu Bogowie.
Filmowy Religa podobnie, jak Jack Taylor potrafi być miły i uroczy, ale jeśli ktoś nadepnie mu na odcisk – robi się nieprzyjemny i złośliwy. Jest świetnym specjalistą, a przy okazji dobrym, choć wymagającym szefem. Zwykle jest spokojny, jednak jeśli się zezłości – oj, wtedy po prostu lepiej nie wchodzić mu w drogę!
Religa szprycuje się dużymi ilościami kofeiny i nikotyny, a w chwilach szczególnej słabości sięga także po wysokoprocentowy alkohol. Do jednoczesnej złości i rozpaczy doprowadza go to, że pomimo starań nie potrafi zrobić przeszczepu serca tak, by pacjent pożył więcej, niż kilka dni. Innymi słowy: to kolejny przykład bohatera mahonicznego, który sam sobie jest największym wrogiem.
W Religę wciela się Tomasz Kot, który zalicza się do grona tych aktorów, którzy potrafią dobrze grać, pod warunkiem, że się im chce. Na szczęście w Bogach Kot przyłożył się do swojej pracy. I to widać!
Czy wszystko jasne?
Uff, wystarczy już tego dyrdymalenia. Mam nadzieję, że od teraz będziecie mniej więcej wiedzieć, o co mi chodzi, kiedy nazywam kogoś bohaterem mahonicznym.
Zastanawia mnie, czy znacie inne postaci z filmów lub seriali, które można by sklasyfikować jako boahterów mahonicznych. A może są bohaterowie, od których imion (lub nazwisk) powinny wziąć nazwy inne typy postaci. Macie jakieś pomysły (może bohater frodowy albo potterowy)? Jeśli tak, to nie bójcie się napisać o nich w komentarzu!
źródło obrazka ilustrującego wpis: aza blog
Wpis pochodzi z poprzedniej wersji bloga. Został zredagowany i nieznacznie zmodyfikowany.
Oryginalny tekst możesz przeczytać tutaj.